Grey? Yes, but not after eight.

Grey? Yes, but not after eight.

Jakiś czas temu dyskutowaliśmy sobie u znajomych, że Panowie to mają dużo łatwiej – kupią sobie dwa – trzy garnitury, kilka koszul, krawat i mają sprawę ubierania z głowy.Tak sobie myślę, że nie do końca tak chyba jest patrząc na garderobę Panów z bliskiego bądź dalszego „sąsiedztwa”. Cały szkopuł tkwi może nie tym razem w szczegółach ale w zasadach prawidłowego noszenia garderoby stosownie do okazji. Bo jak nazwać na przykład założenie jasnego garnituru na wieczorną kolację biznesową? Modową wpadką? Czy po prostu brakiem przywiązywania wagi do wyglądu ? A może ignorancją? Trudno jest jednoznacznie stwierdzić i odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest pewne, nie jest dobrze!Postanowiłam więc troszeczkę dziś „zadbać” o image naszych Panów;) Jeśli chodzi o dobór koloru garnituru podstawowa zasada jest taka, że w ciągu dnia nosimy jasne i ciemno Szare garnitury oraz Granaty. Należy pamiętać, że kolor granatowy jest uniwersalny.Jeśli chodzi o wieczorne wyjścia zakładamy tylko garnitury w Ciemnym Granacie, Graficie i Czarnym. Do tego bardzo stylowo wyglądają koszule na spinki. Szczególnie kiedy dyskretnie wystają z pod rękawów marynarki.Oczywiście bardzo ważne są również okoliczności z powodu których „wbijamy” się w gajer.  Bardzo istotne  jest  jaką funkcję pełnimy na danej imprezie. Jeśli jest to na przykład nasz własny ślub to możemy pozwolić sobie zarówno na jasny ( nawet Biały ) garnitur jak i na ciemny a nawet Czarny. Jednym słowem możemy „poszaleć”. Ale już będąc świadkiem na ślubie przyjaciół białego garnituru nie powinniśmy zakładać. Jest on „zarezerwowany” dla Pana Młodego.Kolejną ważną częścią męskiej garderoby są krawaty.Mam czasem wrażenie, że Panowie mają ciężki „orzech do zgryzienia”  – bo po pierwsze czy w ogóle zakładać krawat? A jeśli tak to jaki? I czy kolor, który zakładam pasuje do garnituru i koszuli ? Łatwo nie jest…..Klika podstawowych „złotych” zasad:– krawaty w paski są dość konserwatywne i poważne, stąd musimy się liczyć z tym, że równie poważnie będziemy wyglądać;– nosząc krawaty we wzorki, ciapki i inne dziwne kształty prezentujemy  bardziej swobodny styl;– proponowałbym unikać kombinacji zestawienia ze sobą koszuli we wzory z wzorzystym krawatem – chyba, że dla bardzo odważnych Panów:)– najbardziej bezpieczną kombinacją jest połączenie z białą koszulą, do której pasuje każdy krawat;– koniec krawata nie może opadać poniżej paska  i nie może być wsunięty do spodni;– po zdjęciu krawat zawsze rozwiązujemy i rolujemy, w innym przypadku może się odkształcić materiał; – Jeśli uda nam się dopasować kolorystycznie do garderoby partnerki i na przykład nasz krawat albo koszula jest w odcieniu sukienki naszej kobiety – zazdrosne spojrzenia innych Pań – bezcenne! PS. Próbuje  opanować sztukę wiązania krawatów – póki co  bezskutecznie;( Czuję się jednak trochę usprawiedliwiona zwłaszcza, że są trzy sposoby wiązania węzła, który dopasowujemy do rysów twarzy i typu kołnierzyka – ale to już zupełnie inna historia:)

Comments are closed.