Wymówki a Covid
Trochę refleksyjnie, trochę o emocjach, trochę rozwojowo…
Ktoś mi ostatnio powiedział: „Covid to jest teraz dobra wymówka dla ludzi leniwych”
Najpierw wydało mi się to trochę przejaskrawione ale im dłużej trwam i funkcjonuję w tej niekomfortowej dla nas sytuacji myślę sobie, że dużo w tym prawdy.
- „Nie zmieniam pracy bo czekam aż Covid się skończy”
- „Nie będę teraz za dużo inwestować w swoją naukę, bo i tak teraz nikt z tego nie skorzysta jak jest Covid”
- „Męczę się w mojej obecnej pracy, nie lubię tego, co robię ale jest Covid i na pewno nikt teraz nie szuka pracownika”
- „Oj teraz ciężko jest coś zrobić, bo wszystko zamknięte przez Covid”.
Czy rzeczywiście Covid nie jest taką wymówką i usprawiedliwieniem❓ A może przerzucaniem odpowiedzialności❓
Weź coś do pisania
Napisz na kartce to, co mówisz ❗️
Podkreśl te słowa, które już z zasady są negatywne i demotywujące.
Głośno przeczytaj❗️
Posłuchaj co mówisz i jak to brzmi❗️
A gdyby się okazało, że Covid będzie trwał jeszcze 2-3 lata❓
Czy to oznacza, że przez kolejne lata:
1️⃣ Nie robisz nic❓
2️⃣ Siedzisz i narzekasz❓
3️⃣”Nakręcasz” się negatywnymi emocjami i tkwisz w strachu❓
4️⃣ Zadajesz sobie pytanie – jak mogę tą sytuację wykorzystać dla siebie❓
Którą opcję wybierasz❓🎯
“Jest tylko jedna droga do szczęścia – przestać się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu.” – Epik
Pozdrawiam ciepło,
Gabi Dmowska
Jeśli chcesz popracować i przyjrzeć się sobie z bliska – zapraszam na sesje indywidualne -lifecoaching, stylecoaching lub warsztaty grupowe rozwoju osobistego dla Kobiet „Świadoma Ja”🦋🧚♀️🧚
Możesz również dołączyć do zamkniętej grupy FB:
https://www.facebook.com/groups/203625354193608/
Comments are closed.